Przeciwieństwa się przyciągają...

Ona - ciepła, uczynna, potrafi z każdym życzliwie rozmawiać, każdemu pomoże, każdego poratuje. On – mrukliwy, zamknięty w sobie, z wyższością patrzący na innych, dusigrosz i cynik. Albo inny przykład: ona – spokojna domatorka, zaczytana w kolejnej książce, lubująca się w samotnych spacerach z psem po lesie. On – dusza towarzystwa, nieustannie rozmawiający przez telefon, z mnóstwem znajomych i zapędem, by zwiedzić świat. Czy takie pary mają szansę na trwały związek?
Przeciwieństwa się przyciągają, mówimy. Może rzeczywiście się przyciągają, ale jak długo potrafią ze sobą wytrzymać? Jak podaje GUS, że w 2004 roku niezgodność charakterów była przyczyną 32% rozwodów, w roku 2009 – 1/3 rozwodów. Badania przeprowadzone na próbie 3400 internautów podają niezgodność charakterów jako przyczynę 45% rozwodów w 2010 roku*.
Arnold Lazarus w książce „Mity na temat małżeństwa.” (GWP, 2005), mówi wprost, że„dobre małżeństwo opiera się na podobieństwach, nie na różnicach”, wymieniając sformułowanie: „przeciwieństwa się przyciągają”, właśnie jako jeden z mitów. Bałaganiarz nie będzie doceniał perfekcjonizmu żony, a jej bezustanne nagabywanie o sprzątanie, będzie doprowadzało małżonka do szewskiej pasji. Pełna energii kobieta o dużym popędzie seksualnym, nie spełni się w związku z leniwcem, w niewielkim stopniu interesującym się seksem, przedkładającym oglądanie meczy piłkarskich i skoków narciarskich nad odkrywanie kolejnych stref erogennych na mapie kobiecego ciała. Wyobraźmy sobie wspólne urządzanie mieszkania, gdy jedno z partnerów kocha minimalizm i przestrzeń, a drugie zbiera latami pamiątki z wszelkich podróży, mając pokaźny stos bibelotów, gadżetów, prezentów i kompletnie nieprzydatnych drobiazgów.
Możemy oczywiście mieć różnych znajomych, odmienne hobby i nie każdy wolny czas spędzać razem, jednakże duże rozbieżności poglądów zawsze będą przyczyną sprzeczek i w dłuższej perspektywie przyczynią się do zniszczenia związku. Według Lazarusa szanse na trwały, szczęśliwy związek mają pary, które:
1. mają podobne poglądy w sprawach zasadniczych
2. mają podobne poglądy w kwestii wychowania dzieci
3. zgadzają się w nastawieniu do rozrywek i spędzania czasu wolnego, także wakacji
4. dzielą ten sam system wartości
I choć drobne różnice mogą wzbogacić związek, to jednak nie da się ukryć, że to właśnie parom o podobnym podejściu do życia, żyje się znacznie prościej, spokojniej i wygodniej.
Zgadzacie się z tym? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum >>
Beata Mąkolska
* Badania przeprowadzone przez portal prawnik-online.eu
Osoby, które odwiedziły tę stronę przeczytały również:
Rozwód - czy to boli?
Rozwód jest bez wątpienia ciężkim przeżyciem. Decyzję o nim podejmuje się z różnych względów- powodem rozwodu może b...
WięcejKonkubinat - to brzmi strasznie!
Już sama nazwa - konkubinat brzmi niemile i budzi mieszane uczucia. Jakby było to coś złego… a przecież konkubinat to nic...
Więcej